Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2021
  Źdźbło - najgorsza książka roku Pierwszy raz  w życiu czytałam książk ę , która aż tak mnie sfrustrowała, którą była m  aż tak zawiedziona  i  rozczarowana .  Oczywiście nie hejtuję, wyrażam tyko swoje zdanie, z którym nie każdy może się zgadza ć . Zacznijmy od początku. Dostałam możliwość przeczytania książki Pana Tomasza Jana Masarczyka  pod tytułem  "Źdźbło". Zobaczyłam okładkę, no cóż mało przekonująca, no ale życie nauczyło mnie, że nie ocenia się książki po okładce, więc postanowiłam przeczytać opis . Po rzuceniu okiem na kilka zdań o tej pozycji, stwierdziłam, że to coś czego jeszcze nie czytałam. Nie myśląc długo postanowiłam książkę przeczytać. Zacznę od sposobu w jaki autor napisał ten esej, a zdecydowanie postawił na krótkie, łatwe w zrozumieniu zdania. Osobiście jestem dużą fanką takiego właśnie stylu pisania, jednak w tej książce zdania były one zdecydowanie za krótkie, a myśli za mało pogłębione. Kiedy wkręciłam się w jakiś wątek, on nagle się urywał i autor j